Film Obecność – czy jest oparty na faktach?
Seria filmów „Obecność” (The Conjuring), które wywołały globalne zainteresowanie gatunkiem horroru, ma szczególnie unikalną cechę: twierdzi, że jest oparta na prawdziwych zdarzeniach. Fabuła pierwszego filmu skupia się na zdarzeniach, które rzekomo miały miejsce w domu rodziny Perron w Harrisville w stanie Rhode Island w latach 1971-1974. Ale czy ta przerażająca opowieść jest prawdziwa? Czy naprawdę jest oparta na faktach?
Ed i Lorraine Warren
Początek historii filmu „Obecność” nie byłby kompletny bez przedstawienia dwóch kluczowych postaci: Eda i Lorraine Warren. Para, która występuje w serii filmów „Obecność”, była prawdziwymi badaczami zjawisk paranormalnych. Zajmowali się badaniem zjawisk nadprzyrodzonych od końca lat 40. aż do śmierci Eda w 2006 roku. Lorraine kontynuowała ich pracę aż do swojej śmierci w 2019 roku.
Warrenowie zajmowali się wieloma przypadkami, które zdobyły sławę na całym świecie, a ich historie stały się inspiracją dla wielu filmów i książek na temat zjawisk paranormalnych. Jednym z takich przypadków była historia rodziny Perron, która stała się podstawą dla filmu „Obecność”.
Rodzina Perron
Film „Obecność” opowiada o rodzinie Perron, która w 1971 roku przeprowadziła się do domu na farmie w Harrisville w stanie Rhode Island. Rodzina składała się z Roger i Carolyn Perron oraz ich pięciu córek. Po przeprowadzce do nowego domu zaczęły zdarzać się dziwne i przerażające rzeczy.
Według Carolyn Perron, początkowo zjawiska były dość niewinne. Dzieci obudziły się, aby znaleźć swoje zabawki porozrzucane po całym domu, a drzwi i okna, które były zamknięte na noc, były otwarte rano. Jednak zjawiska szybko stały się bardziej intensywne. Rodzina zaczęła doświadczać niepokojących zjawisk, takich jak obrazy zsuwające się ze ścian, a także dźwięki, które brzmiały jak stukanie, sapanie i szepty.
W końcu Perrony zwrócili się o pomoc do Eda i Lorraine Warren. Po przeprowadzeniu serii badań, Warrenowie doszli do wniosku, że dom Perronów nawiedzało kilka duchów, z których większość była nieszkodliwa. Twierdzili jednak, że jedno zjawisko było szczególnie złośliwe – to miała być duch zmarłej kobiety o imieniu Bathsheba Sherman, która mieszkała w domu w XIX wieku.
Bathsheba Sherman
Bathsheba Sherman jest postacią kluczową w filmie „Obecność”, przedstawianą jako główny zły duch dręczący rodzinę Perron. Według filmu, Bathsheba była rzekomą czarownicą, która przeklęła ziemię, na której stał dom rodziny Perron, zanim popełniła samobójstwo. Czy te twierdzenia są prawdziwe?
W rzeczywistości Bathsheba Sherman była rzeczywistą osobą, która żyła w okolicy Harrisville w XIX wieku. Jednak nie ma dowodów na to, że była czarownicą ani że popełniła samobójstwo. W rzeczywistości, zmarła w wieku stulecia z powodu naturalnych przyczyn. Mimo to, Warrenowie twierdzili, że duch Bathsheby był głównym źródłem nawiedzenia domu Perronów.
Czy historia z filmu jest prawdziwa?
Prawda o historii opisanej w filmie „Obecność” jest nieco bardziej skomplikowana. Wszystko zależy od tego, w co wierzysz. Rodzina Perron i Warrenowie zapewniają, że wszystko, co opisano w filmie, jest prawdą. Twierdzą, że doświadczyli rzeczywistych zjawisk paranormalnych, które są wiernie odwzorowane w filmie.
Jednak sceptycy argumentują, że brakuje wiarygodnych dowodów naukowych na istnienie duchów i zjawisk nadprzyrodzonych. Dodatkowo, pomimo twierdzeń Warrenów i Perronów, nie ma niezależnych świadków zdarzeń opisanych w filmie.
Pomimo tego kontrowersyjnego aspektu, nie można zaprzeczyć, że „Obecność” opowiada fascynującą historię, która przyciąga widzów na całym świecie. Bez względu na to, czy uwierzymy w prawdziwość zdarzeń opisanych w filmie, czy też nie, seria „Obecność” z pewnością dostarcza nam mocnych wrażeń i pozostawia trwałe wrażenie.